Poradnik Psychologia

Komputer jako nałóg

Komputer jako nałóg
Wszyscy wiemy, jak czasem łatwo wpaść w nałóg. Przedmiotem uzależnienia może być w zasadzie wszystko: kawa, herbata, papierosy, ciasteczka, czekolada – żeby nie mnożyć przykładów

Wszyscy wiemy, jak czasem łatwo wpaść w nałóg. Przedmiotem uzależnienia może być w zasadzie wszystko: kawa, herbata, papierosy, ciasteczka, czekolada – żeby nie mnożyć przykładów bardziej drastycznych. W każdym razie, jeśli istnieje taka rzecz, której brak w naszym codziennym życiu wprowadza nas w nastrój pełen nerwowości i niepokoju, to najprawdopodobniej jest już to jakąś forma uzależnienia.

078041b.jpg

O głodzie nikotynowym słyszał (bądź przeżył go osobiście) niemal każdy z nas – o uzależnieniu od komputera zaczyna się dopiero mówić, choć jest coraz więcej terapeutów, którzy leczą swoich pacjentów z takiej właśnie skłonności.

Jak jednak poznać moment, w którym dla naszych najbliższych komputer staje się nieodzownym elementem codzienności, w przeciwieństwie, dajmy na to, od towarzystwa rodziny? Można łatwo prześledzić etapy wchodzenia w ten nałóg: od konieczności sprawdzania maila co godzinę, nieustannej potrzeby korzystania z Gadu Gadu – konsekwencją takich działań jest przesunięcie wartości. Ważniejsi stają się wirtualni znajomi i ich czasem niestworzone historie, niż nie zawsze sielankowy świat realny.

Tymczasem nie powinniśmy nigdy zapominać, że Internet to zwodnicze medium, które najczęściej oferuje nam taki obraz świata, jakiego w danym momencie jesteśmy najbardziej spragnieni. I nieważne, że w takiej sytuacji opowieść naszych nowych znajomych z sieci jest tylko odbiciem naszych oczekiwań, a nie czymś, na czym można się oprzeć w chwili rzeczywistej potrzeby.
Ważna jest świadomość, że uzależnienie od komputera może dotknąć każdego z nas. Maszyna staje się nie tylko nieodzownym narzędziem pracy, ale też często najłatwiejszym sposobem dostarczenia sobie rozrywki. W konsekwencji zabiera nam coraz więcej czasu, przestajemy rozmawiać z najbliższymi, i w efekcie koło się zamyka – nie umiemy rozmawiać, bo nie mamy na to czasu, nie mamy czasu, bo nam rozmowa coraz trudniej przychodzi i wymaga coraz większego wysiłku.

A to już wiesz?  I do biura, i na bal

To oczywiście tylko jedna z ewentualności, lecz należy być czujnym, obserwować siebie, rodzinę i przyjaciół, by pewnego dnia nie obudził nas mail z nagłówkiem Dzień dobry, wysłany przed osobę śpiąca w łóżku obok nas.

hastagi na stronie:

#prawo jazdy 2011 chomikuj

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy