Podróże Poradnik

Jak oznakować własny bagaż?

Jak oznakować własny bagaż?
Co jest niezwykle ważne, gdy udajemy się w podróż? Bagaż, proszę Państwa. Jak najczęściej wygląda bagaż podróżnego – otóż jest on czarną, niezbyt wielką walizką,

Co jest niezwykle ważne, gdy udajemy się w podróż? Bagaż, proszę Państwa. Jak najczęściej wygląda bagaż podróżnego – otóż jest on czarną, niezbyt wielką walizką, zaopatrzoną w kółka i wysuwaną rączkę.

Gdy oglądamy nasz ekwipunek w domu wydaje się ona bardzo funkcjonalny i charakterystyczny. Podobnego zdania jesteśmy w drodze na lotnisko, ba- nawet podczas odprawy żyjemy w przekonaniu, że nasz podróżny zakup dokonany został z wielką rozwagą.
Dopiero jednak gdy opuścimy pokład samolotu zaczyna ogarniać nas dosłownie czarna rozpacz. Bo przed naszymi najczęściej zmęczonymi lotem oczyma przesuwa się straszliwy korowód identycznych walizek. Nie za dużych, czarnych właśnie, z kółkami i praktyczną, wysuwaną rączką.

078007b.jpg

W pierwszej chwili mamy wrażenie, że jesteśmy w stanie bezbłędnie skazać wśród mnogości na taśmie tę jedyną walizkę, – ale po kilku chybionych próbach uprowadzenia cudzego mienia pozbywamy się tego błędnego mniemania. I teraz już tylko stoimy, i patrzymy, mając chyba nadzieję, że nasz bagaż – podobnie jak pies – sam odnajdzie właściciela. Co oczywiście dowodzi naszej przesadnej wiary w możliwości przedmiotów martwych. Pomieszczać może nas jedynie, że nie jesteśmy sami w tym zagubienia. A na koniec – najczęściej komisyjnie – wraz z kilkoma innymi pasażerami, podobnie jak my sami nieszczęśliwymi – dokonamy zbiorowej rewizji zamkniętego w bagażach mienia. Bo tylko takie działanie w ostateczności pozwoli nam dojść prawdy.

Jaka na to rada? – bo przecież jakiś sposób prewencji musi istnieć. Otóż przypomina mi się historia mojej znajomej. Której przyjaciółka nabyła sobie niezwykle ekstremalną walizkę w kolorze agresywnie różowym. Początkowo mało dyskretny bagaż budził wyłącznie szydercze uwagi – aż nie doszło do wspólnych podróży. I tylko posiadaczka dynamicznej w kolorze walizy mogła spokojnie – i bezbłędnie – zgarnąć ją z taśmy. Bez zbędnego czekania – w przeciwieństwie do reszty jej znajomych.

A to już wiesz?  Dariusz Domagalski, Vlad Dracula

Nie każdy jednak ma dość odwagi, by epatować kolorem. Dla wstydliwych więc pozostają bardziej dyskretne wstążeczki, również skutecznie pełniące rolę drogowskazów. Ich przytwierdzenie do bagażu przed lotem również pozwoli zaoszczędzić sporo nerwów. Zatem – miłej podróży …

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy