Nie uciekniesz przed obowiązkami i problemami. A mogą być one zupełnie różne – szkolne, domowe, rodzicielskie, partnerskie, koleżeńskie – wszystko jedno. W każdym bądź razie musisz pamiętać, że nie możesz wciąż się chować za spódnicą swojej mamy lub kogoś innego, aby przejść w ten sposób przez życie i uchronić się tak przed wszystkimi problemami. To nie jest rozwiązanie.
Wiedz, że jeśli już teraz zaczniesz się uczyć życia od podstaw, czyli przyjmiesz je takie, jakie ci je dano, to tym szybciej się oswoisz ze wszystkimi kłopotami i zmartwieniami, które z czasem przestaną ci tyle zaprzątać głowy. O ile oczywiście sam sobie dasz taką szansę, żeby stawić wszystkiemu czoła. Jeśli w twoim otoczeniu jest ktoś, kto chce tobą sterować i na siłę uchronić cię przed najmniejszym złem tego świata, to nie pozwalaj jej na to, uświadamiając ją, że robi ci tym stokrotnie większą krzywdę!
Marta Akuszewska